smutek syreny

biedna syrena wszystko rzuca w wodę, a ten jej nie
chce; o nicpoń prawdziwy i wielce niegodziwy!

takie wiersze dają pole wyobraźni.Przekaz tajemniczy,
dający dużo możliwości interpretacji...bdb.napisane...

intryguje tajemniczością takie wiersze są cenne!
pozdrawiam

Emocjonalnie, inteligentnie, brawo :)

Czemu mnie nie chcesz, czasami odpowiedź może być
bolesna, może lepiej nie wiedzieć, pozdrawiam.

Widocznie to jeszcze nie czas. Podoba mi się Twój
sposób przekazu :)

dobry wiersz, przejmujący...wszystkiego dobrego w
nadchodzącym Nowym roku

Swietnie napisane! Pozdrawiam.

,,choć serce rzucam w wodę''Znakomicie ujęte.

Syrenka, herb naszej stolicy jest pięknym
symbolem.Sądzę, że na pewno optymistycznym.Zyczę
wesołych Świąt i pozdrawiam serdecznie.

nie wiem, czy "z pokorą" jest najbardziej odpowiednim
słowem w tym kontekście (choć nic lepszego nie
przychodzi mi do głowy) bo chyba w te ramiona i to
serce w wodę to niekoniecznie z pokorą (bo pamiętam,
że domagałaś się raczej burzy, dechu zaparcia, serce
pękało itp:)) ale wiersz dobry, mówi o niełatwej,
pewnie nieszczęśliwej miłości

pięknie przyoblekasz słowa w cierpienie ... pozdrawiam

Wzruszające, dziekuję>+

Ładny, wzruszający wiersz.. I tak szczerze mówiąc
ciężko mi bylo go zrozumieć. Czytałam kilka razy..
Lubie takie tajemnicze wiersze posiadające drugie
dno.. I ze swoich ciężkich rozmyślań wydedukowalam ze
chciałeś siebie złożyć w ofierze za ta syrene? Mysle,
ze oddałbys zycie dla osoby która kochasz... Piekne;)

Ściska serce podczas czytania, ładny. Czekam na Twoje
wesołe wiersze:)