Smutna
Z dedykacją dla mojego chłopaka Jacka aby uśmiechnął się i żeby wrócił do sił witalnych:)
Siedzę...
Siedzę i myślę
Myślę o tym,
O tym, że mi smutno
A smutno mi, bo Ty jesteś smutny
Nie moge tak dłużej na to patrzeć
Chcę abyś wrócił do sił witalnych,
uśmięchnął się i przytulił mnie
Lecz tu pojawia się pytanie?
Kiedy nadejdzie ta chwila?
autor
*stokrotka*
Dodano: 2007-01-18 23:16:48
Ten wiersz przeczytano 400 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.