SMUTNA WIOSNA
Poprawiłem literówkę, serdeczne dzięki za zwrócenie uwagi
Planowałem wiosnę namalować
kolorami z tęczy
lecz nie chciała mi pozować
w górskich krzewach na przełęczy
Wiosnę najpiękniejszą jak za dawnych
czasów
rozdającą uśmiech radość z nadziejami
echo śpiewających jodeł świerków sosen z
lasów
z złotym słońcem i ciepłymi promieniami
Tam gdzie różnorodne drzewa cienie
w zakamarkach rozbawione leśne skrzaty
taniec śpiewających ptaków po terenie
w diamentowe perły ozdobione kwiaty
W biegu wiosna przystanęła nad potokiem
smutna łzy płynęły po jej ciele
z żalem spoglądała orlim wzrokiem
gdzie bywały jej najmilsi przyjaciele
Zatroskany byłem odmówieniem pozowania
widzę wyszła z lasu smutna bez odwiecznej
szaty
włosy potargane zabrudzona obszarpana
w ręku uściskała zwiędłe kwiaty
Zapytałem co się z tobą ukochana dzieje
gdzie twój rodowity ubiór z nieba dary
lud pokochał twoje imię miał nadzieję
że przy tobie będzie rajski żywot z
wiary
Jakże mogę być szczęśliwa i wesoła
kiedy zdarli ze mnie najcudowniejsze
szaty
mienie narodowe rozgrabili dookoła
i natura przeszła na prywaty
Jestem zniewolona lecz nie z własnej
winy
nadal sieję kwiaty chociaż mam na nogach
pęta
pustogłowwy nie zważają na zdrowotne
czyny
depczą niszczą moją pracę jak bydlęta
25.o2.2012 Autor Wals
Jeżeli będzie cieplej i wiosna w rozkwicie możliwe że ją dopadnę i namaluję, później włączę na stronę gdzie moje malarstwo - www.bisbolek.republika.pl
Komentarze (23)
Witam Pana serdecznie...Zachęcona linkiem, pozwoliłam
sobie obejrzeć Pana twórczość...Jest Pan, Bolesławie
niesamowitą Osobą, wszechstronnie utalentowany i
bardzo pracowity...Wszystkie obrazy są przepiękne,
dzięki temu każdy może bliżej poznać te urocze
okolice...A wiersz dzisiejszy, choć pełen smutku, jest
równie piękny, jak Pana obrazy...Życzę Panu dużo
zdrowia, bo tak naprawdę tylko to jest wartością
nadrzędną...100 lat Panie Bolesławie!!!Pozdrawiam
serdecznie...
Witam panie Bolesławie - bardzo ładny i malowniczo
opisany obraz wiosny i wierzę że już wkrótce będzie
uległa pędzelkowi w pańskiej ręce wzbogacając kolekcję
i tak wielu ślicznych obrazów. Jest Pan zaiste jedynym
malarzem z beja w plenerze, a widoki przyrody
wyglądają jak żywe. Ma Pan talent i bardzo bujną
wyobraźnie bez której tak piękne malowidła by nie
ujrzały światła dziennego. Ja aktualnie jestem w
kraju, a możliwość wejścia na beja mam za pomocą karty
telefonicznej, choć strasznie powolny internet. Życzę
wszystkiego najlepszego i pozdrawiam.
a natura kiedyś się zbuntuje Piękny wiersz i czekam na
obraz Pozdrawiam ciepło:)
Mimo wszystko, powstał obraz uchwycony słowem w
pięknej oprawie.
Zycze Ci wiosny w rozkwicie. Dopadnij ja i maluj :)
witaj,ona będzie wkrótce pękająca zielenia,ukłony
+
Te piękne wiosny odchodzą w zapomnienie...opis
"...Zatroskany byłem odmówieniem pozowania
widzę wyszła z lasu smutna bez odwiecznej szaty
włosy potargane zabrudzona obszarpana
w ręku uściskała zwiędłe kwiaty..."bardzo obrazowo
przedstawia te wiosny,które przyszło oglądać naszym
wnukom.Pozdrawiam:)