Smutna woda
Popłakałam się ...
nie wiem
co co ?
i
dlaczego ?
przejąłeś się
kołysałeś mnie w ramionach
i głaskałeś po głowie
już nikt mi nie powie
że nie jestem
Twoja
Smutna woda kapie z oczu
po policzkach wodospadem spływa
to nie wstyd tak płakać
wtedy ja jestem
Prawdziwa
autor
złapana na marzeniach
Dodano: 2006-10-12 20:52:48
Ten wiersz przeczytano 368 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.