Śnieg
Oby spadł jeszcze tej zimy...
Pada wokół biały śnieg bezkarny
na policzki, na czarowne rzęsy.
Nie pomoże trzepot ich radosny
ani sufit myśli nazbyt gęsty.
Szkli się puch słów twoich niczym omam
roztapia się w ogniu moich myśli.
Wiatr je ciągle gna a ja czekam tam.
Powiedz, czy ty w końcu mi się przyśnisz?
Nocą prószy śnieg z tysiąca słów już,
na ekranie coraz mocniej skrzy się.
Popatrz północ już a on pada znów
śnieg zrodzony ze swobodnych myśli.
Sypie wokół srebrny puch słów twoich.
Rozzuchwala przecież mnie zbyt mocno.
Muszę skupić się, by nie porwał mnie,
śnieg i wiatr co stuka w moje okno.
Komentarze (55)
ciekawie poszarpany rytm w wierszu, przeczytałam z
zainteresowaniem
Poetycko o uczuciach ubranych w śnieżne płatki. Może
jedno zastrzeżenie, to powtarzające się słowo "słów" a
także słowo "myśli" znajduje się w zbyt bliskim
sąsiedztwie. To jednak tylko takie kosmetyczne uwagi.
Serdecznosci.
Valerio,
zawsze jestem ciekawy Twojej opinii gdyż Twoje wiersze
cechuje niezwykła, subtelna zmysłowość.
Dzięki za wizytę.
Pozdrawiam :-)
Ewuszka,
wpadła do mnie z odwiedzinami po raz pierwszy i mam
nadzieję, ze nie ostatni. Dzięki za komentarz.
Pozdrawiam ciepło :-)
Romo,
jesteś dla mnie jednym z bejowych tuzów. Zawsze
chętnie i z uwagą słucham Twoich podpowiedzi. Ten
tekst pisałem pod muzę siedzącą mi w głowie i własnie
taki układ do niej pasuje. Szkoda, że nie mogę tej
muzy "sprzedać" Ci abyś ją usłyszała do moich słów.
Spróbuj mi uwierzyć ;-)
Ale jeszcze raz dzięki za komentarz. Lubię Twoje
komenty dlatego, że nie ograniczają się do
stwierdzenia "ładne" albo "nie ładne".
Pozdrawiam i dzięki za wizytę ;-)
Bronko,
dzięki za odwiedziny i miłe słowa.
Pozdrawiam ciepło.
Przepięknie romantyczny;)
Całkiem ładny ,obrazowy wiersz,bardzo liryczny :) Nie
lubię się mądrzyć lecz rady Romy są dobre. Pozdrawiam
:)
Bardzo obrazowy, zmysłowy i taki romantyczny jest Twój
wiersz Mariusz. Pozdrawiam
*msz gdybyś w drugiej zwrotce zamienił wyrazy na -"tam
czekam"
-
w trzeciej -" znów pada"
a w czwartej -"by mnie nie porwał", wówczas byłoby
bardziej płynnie i bardziej melodyjnie. Ale ze mnie
żaden tam znawca, więc jak coś to nie kieruj się moją
podpowiedzią:-)) Pozdrawiam
Mariuszku, bardzo piękny, rozmarzony jest Twój wiersz.
Piszesz o śniegu, atak cieplutko. Pozdrawiam.