O sobie
O sobie w niejednym słowie - nuda co się zowie :-)
jestem człowiekiem jednej chwili
znudzonym życiem starcem
marzenia wieszam na balkonie
wyprane z proszkiem rozsądku w pralce
na świecie goszczę bez pomysłu
nie gonię za karierą
mam zwyczaj serce topić w piwie
ot...sympatyczne zero
trzykrotnie na biegunach byłem
przywiozłem puste ręce
znalazłem szczęście ... rozmieniłem
bo drobnych było więcej
za młodu klapsa dał Dionizos
po twarzy czterokrotnie Wena
i dziś absyntem płynę w noc
bo gdzieś tam jest bohema
kołnierzyk ciasny subiekta mam
i mam ten no...rozsądek
lecz "jutro" zawsze lepszy ma smak
więc nic nie robię porządnie
potrafię jednak kochać życie
i gdzieś w plecaku mam dobre serce
Tobie, gdy kiedyś w końcu przyjdziesz
nie trzeba chyba więcej...?
bo jeśli tak, to mam jeszcze wiersze
zagramy razem - na cztery rece
Komentarze (1)
Wielu z nas jest takimi jak Ty, ale nie wszyscy
potrafimy tak interesująco to przedstawić.