Sobie śpiewam...
Do…re…mi…
I melodyjnie
Bez fałszu wychodzi
mi.
Do…re…mi…fa…
Myślę, że nadal
Bardzo kocha i mi
ufa.
Do…re…mi…fa…solR
30;
Jestem
bezpieczna,
Trzyma nade mną
ochronny parasol.
Do…re…mi…fa…solR
30;la…
Nieustająca
Kochającego
mężczyzny rola.
Do…re…mi…fa…solR
30;la…si…
Nic piękniejszego
Nie ma nad życie
,a w nim czar miłości .
.
Do…re…mi…fa…solR
30;la…si…do
Oktawę już
wyśpiewałam.
Teraz
pójdziemy… wiesz dokąd i po co?
Potem wiersz
napiszę…
I może do chóru sie jeszcze zapiszę :)
Komentarze (12)
Śpiewająca miłość to i wiersz śpiewający :) Zabawnie i
radośnie - lubię tak :)
fajniutka pioseneczka :)) bardzo ciekawy pomysł :)
Nigdy jeszcze się nie spotkałam z taką formą wiersza.
Bardzo ciekawa. Gratuluję pomysłu :)
...bardzo muzykalny wierszyk,zadko sie zdarza taka
tresc..podoba mi sie...:)
Wesoły wiersz, zabawny zapis, w niekonwencjonalnej
formie podzieliłaś się radością. Mam nadzieję, że
kolejne gamy miały w sobie co najmniej tyle samo
radości. Pani wie o czym ja mówię...
lubię takie zabawy słowami, to nic, że rymy banalne
... brawo za pomysłowość :)
I proszę bardzo jak poprzez śpiew powstał całkiem
zgrabny wierszyk. Potwierdza się również prawda, że
miłość można wyznawać na różne sposoby. Brawo!
Zapisz zapisz się do chóru bo nieźle wychodzi Ci
śpiewanie
A już na pewno wierszy pisanie ( dziękuję za radę)
Milosc w Twoim serduszku spiewa.Inny,wspanialy
wiersz,jak piosenka.
Bożenko zakochana kobieto Twoj spiew mow o
wszystkim...z usmiechem :)
ładnie piszesz ale i ładnie śpiewasz...bez
fałszu...ładnie napisane...śpij spokojnie...
Fajna forma, a treść rewelacyjna, też sobie spiewająco
udam się do łóżeczka.
Ależ mi frajdę sprawiłaś...
Miłych snów.