Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Spacer

O północy, ramię w ramię,
Krok w krok,
Za rękę ze wspomnieniem.
W szczeliny oddechów nierównych
Wpychają się znajome obrazy.
Czerń otaczającej przestrzeni
Blednie nagle.
Klatka po klatce, idę dalej.
Zapach lata wbija się w nozdrza,
Choć mróz w około siarczysty.
Płatki śniegu wstydliwie się rumieniąc,
Delikatnie muskają dłonie
Spragnione bukietów krwistych.
Gwiazdy opadły na ziemię,
Złocistym pyłem brązowiąc ciało.
Ławka niewzruszona, jedyna stoi
Bez zmian, tak samo.
Idę ścieżkami dawnymi,
Choć nie trudno zauważyć,
Że śladów o dwa za dużo.





autor

magda90

Dodano: 2006-07-11 15:53:03
Ten wiersz przeczytano 464 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »