spacer jesienny
Jutro pójdę na spacer
Wreszcie
I znajdę piękny liść,
Który jesień przyniesie mi.
(O ile znajdę)
Będę szukała w wielkim parku
Gdzie ludzie mają szansę
By znaleźć miłość i …
Zwykły jesienny liść
Będzie
Dosychał w mym flakonie
Nic złego nie wie o mnie
W ogóle nie wie nic
Pokocham go
Jak nikt nikogo
Jak ja nikogo dotąd
Choć to jest tylko liść
Jutro na spacer pójdę
wreszcie
I znajdę piękny liść
Który los przyniesie mi
Zostanę z nim już raz na zawsze
Bo razem przecież łatwiej
Uśmiechać się przez łzy
Jutro pójdę na spacer
Wreszcie
I znajdę piękny liść,
Który jesień przyniesie mi.
(O ile znajdę)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.