Spacer po linie
Milość to jak spacer po linie
zawieszonej nad przepaścią.
Jeden fałszywy krok,
a możesz wpaść w nią,
gdy Ci asekuracji brakuje
w postaci ukochanej osoby.
Sprawić to może słowo złe
osoby, na której Ci zależy
albo obojętnośc z jaką
ta osoba przyjmuje twe
słowa i gesty.
Wpadasz wtedy w tą przepaść
bez dna i ogarnia Cię
rozpacz i żal,
że ktos odrzucił Cię,
a twe serce cisnął
w ciemny kąt.
autor
Beatricze
Dodano: 2006-09-01 07:38:56
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.