Spełnienie
Opowiem Ci historie o bólu i tęsknocie.
Opowiem Ci też o słońcu, które wstało po to
by wraz z swoim zachodem zabrać
nadzieje.
Wybiłem się ze snu
Wybiłem się z nocy.
nie chce myśleć o miłości
przerasta mnie to.
chcę być Chińczykiem
albo francuzem.
Chcę mieć mózg małpy.
Mógłbym być teraz mieczem
A rano chciałbym obudzić się Indianinem.
Ambasador przyjemności zasiadł w moim
aneksie kuchennym
a ja Pontnik jego boga
Kojąco spisuje swoje myśli,
mógłbym to robić w nieskończoność.
(Mgły zachodu sprowadziły nowych
mieszkańców,
pełnych świń.)
Sądzę że gdy ucieka pomysł
zostaje niespełnienie.
Komentarze (1)
i taki ma być wiersz, na maxa pomigany i odrealniony:)
zapraszam do skomentowania mojego, pozdrawiam;)