a spod kamienia sączy się ból
kiedyś po drogach życia
wiodła nas świata ciekawość
zdeptując wciąż nowe szlaki
starym zarosnąć nie dając
w szarym plecaku pamięci
wciąż przybywało wrażeń
to zapach ścieżki sarniej wśród lasu
słowiczy koncert oczekiwania
chłód gwiezdnej nocy z bezkresem
czy śnieżnej burzy z gromami?
dziś napis ?żył?? na szarym granicie
pamięć zamyka w plecaku
ścieżki zarosły cierniste jeżyny
wiatr tylko szepcze lub śpiewa tak samo
a spod kamienia sączy się ból
2011-04-30 K.P.
Komentarze (18)
Początek bywa radosny ale koniec życia zawsze żałosny.
Mniej ważne którą odegrasz z ról i tak spod kamienia
sączyć się będzie ból.
Pięknie o nieuchronności przemijania. Pozdrawiam
Choć smutno to widać jak proste może być życie.