Spojrzenie
Marzę o tym dniami...
Wnikać we mnie stopniowo i zgłębiać moje
tajemnice.
Później wdzierać się i jeszcze poszerzać
swoje horyzonty.
Przebijać się przez wszystkie granice i
poznawać.
Pokonać całą resztę barier i napełnić
spokojem.
A na szarym końcu przedostać się w okolice
serca i...
Zrozumieć...
Twoje spojrzenie mogłoby już tak zawsze...
...i śnię nocami...
autor
espumka
Dodano: 2007-04-20 01:34:49
Ten wiersz przeczytano 411 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.