Spojrzenie
może to mylne spojrzenie
i cudu świata nie widzisz
trzymasz mocno jego rękę
a on tego się wstydzi
i myślisz w sercu
czas na zmiany
ściągasz klapki z oczu
spoglądasz
ktoś stoi na uboczu
jest taki kochany
dojrzał szpilkę w moim warkoczu
uśmiecha się serdecznie
podchodzi do mnie
wyciąga bukiet róż
wiesz
od dawna pokochałem ciebie
każdy mój krok
szedł za tobą
jak cień księżycową nocą
pytam się
czy pragniesz mnie poznać
od dziś tylko z tobą będę szedł
spojrzałaś zawstydzona
co to za pytanie
czy pragnę
omal nie krzyknęłam
tak kochanie
przejrzałam na oczy
świat mój w tobie zobaczyłam
byłam z kimś kochałam
a samotna byłam
pytasz czy pragnę
nie mów nic więcej
wtuliłam się mocno
w twoje ramiona
kochaj pragnę tego najgoręcej
Autor Waldi
Komentarze (25)
...teraz widzę i przepraszam...wandaw...oczywiście,
komp zmienia czasami literkę
Piękny wiersz,
Każdy zasługuje na osobę,która bedzie odwzajemniać
uczucia,będzie szanować,akceptować.Pozdrawiam
Ładnie
wandal...Waldziu tak omamił Jadzię swoim charakterem,
że nie może znaleźć kluczyka do łańcucha szczęścia...i
tak musi trwać trwać i trwać...a Waldi...korzystać z
pięka swojej bogini...patrzy nadal, zawsze prosto w
oczy...a tam ciągle widzi wspólne szczęście...
Pozdrawiam serdecznie, mój plusik
piękne pragnienia
Wandaw dostaniesz to o co prosisz ..jeszcze chwilka
nim się położę spać ..
hmmmmmmmmmm widzę ze wreszcie przejrzała na oczy i
zobaczyła wartosciowego człowieka Nie kazde olśnienie
jest miłoscią Czasem to tylko zaslepienie
Dobrze zrobiła że wreszcie sciągnęła klapki z oczu
Pieęnie Waldi :)
Pozdrawiam serdecznie i czekam na następny wiersz :)
Z przyjemnoscia czytam :)
Zaciekawiasz swoja poezja.:)
Pozdrawiam serdecznie, jak zawsze, milego wieczoru.
Jak miło waldi:-)
Pozdrawiam:-)
Można być z kimś i odczuwać samotność, teraz tylko
wypadałoby zapytać się siebie - czy jestem gotowa na
zmiany, czy jestem na tyle odważna, bo wiadomo - cały
świat trzeba przestawić, choćby ten materialny.
Niekiedy jesteśmy uzależnieni finansowo, nie pracujemy
przez lata, na głowie dom i rodzina i co wtedy. Jak
sprostać wyzwaniu, gdzie znaleźć pracę, aby być
samodzielnym.
Odnośnie komentarza u mnie - spoko...tych osób w tym
dniu było sporo, tak, jakbym była zablokowana z
głosami, ale...nie one się liczą
Pięknie Waldi. Rozkochujesz mnie swoimi wierszami.
Pozdrawiam serdecznie.
Miłosne spojrzenie....pięknie:)
pozdrawiam
:)))
Witaj Waldi,
dziękuję za minorowy komentarz.
Ja też nie lubie moli, za to kochania nigdy dość tak
jak w Twoich wierszach.
Może przyjąć zechcecie, że ja to ta od B-moll!
Pozdrawiam.