Spóźniony przechodzień
wiosna przyniosła miłość
kochałam wierzyłam
pająk oplątał duszę siecią
myśli uczucia bezradność
tęsknota i ból były tuż obok
kochałam kocham
ty jak spóźniony przechodzień
mijasz mnie szybko
odwracając głowę
wiosna przyniosła miłość
kochałam wierzyłam
pająk oplątał duszę siecią
myśli uczucia bezradność
tęsknota i ból były tuż obok
kochałam kocham
ty jak spóźniony przechodzień
mijasz mnie szybko
odwracając głowę
Komentarze (46)
olej. masz koleżanki? zadzwoń. zrób imprezkę. browar z
soczkiem, pizza, dragi, idol w tv.
niech się buja frajer.
jak byście potrzebowały samców -
zadzwoń :)
Smutno u Ciebie :(
b.na tak
serdeczności
Smutne, ale bardzo prawdziwe to, co piszesz.
piękny wiersz, smutny ale bardzo prawdziwy.pozdrawiam.
Och jak smutno! :(
Przytulam peelkę.
Pozdrawiam :)
Ładne
Pzdr :-)
Cóż, wzajemność nie jest pisana na życzenie. Takie
jest życie.
Pozdrawiam :)
bardzo smutno mi się zrobiło...miłość bez wzajemności
to nieustanne cierpienie...mam nadzieję, że peelka tej
wiosny wypląta się z pajęczyny i wpadnie w sidła
miłości z wzajemnością:)
pozdrawiam wiosenie:*)
Oj powiało smutkiem...
Promiennego dzionka:)
czas leczy rany,czas tylko czas
Czasami i taka jest miłość jednostronna
Dzięki za odwiedziny
Im bardziej w glab milosci tym wiecej w niej podlosci.
Hmmm?
Sam nie wiem, tak to widze.
I miłość ma też koniec...ładnie to
poskładałaś...pozdrawiam serdecznie
Jaguś ładnie to napisałaś :-) buziaki :-)