Sprośny (tautogram)
spragniony Stefan
szeptał sąsiadce
spróbujemy swojszczyzny
sprytna sukieneczkę
sznureczkiem splątała
staniczek spuściła
spineczki spięła
szparkę skrzętnie
schowała
szarpnij sprzączkę
sugerowała
spodnie spadną same
struchlał
sponiewierany
słodką szminką
spęczniał
spłonął
stop
spartolił swoje
srebrne sny
sam siebie skarcił
sfrustrowany słabością
spadał
szlakiem swojego smutku
autor
Sabina Gancarz
Dodano: 2015-01-09 16:49:03
Ten wiersz przeczytano 1513 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
lecz trochę się zdenerwował, że ktoś przed nim szparkę
schował.
Pozdrawiam serdecznie
Jakiś fajtłapa. Może nie miał wprawy. pozdrawiam.
Zawsze kiedy czytam tautogramy jestem pod wrażeniem
umiejętności ich pisania:) Ten jest super:) Miło było
przeczytać. Pozdrawiam:)
a to dopiero ciamajda, świetnie, pozdrawiam
Piękny Sabinko tautogram. Miłego
I dobrze mu tak, pochwalam spryt babeczki. Pozdrawiam.