Stan
Zagubiony w świecie bez kół,
Zatoczony przez słów twardych dźwięk,
Który wnętrze od środka psuł,
I wypędził w osobny kąt
Gdzie z obojętnością w karty się gra
Nie patrzę na świat podskakując.
To nic, że jestem tam tylko sam,
Spojrzenia ludzi w oddali gdzieś.
To nic, że w koło pustkę mam,
Bo tam się w karty tylko gra
A życie innych niczym jest.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.