Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

stary pies

gryzłem się z tą myślą od dłuższego czasu
w końcu zawołałem psa

podszedł do mnie na chwiejnych łapach
obwąchał podejrzliwie
i polizał po policzku

wieczorem zeżarł mój ulubiony tomik Herberta

ludzie!
czego on w nocy nie skamlał

o świcie
kiedy doszedł
do "Przesłania Pana Cogito"
uśpił go weterynarz


Dodano: 2013-06-21 12:38:48
Ten wiersz przeczytano 2063 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »