Statek życia
Wyrusza w rejs
Gromada nasza dziś.
A morze krwawą łuną lśni.
Gdzie jest przeciwny brzeg?
Nie widać nigdzie nic,
Tylko morze, szare fale burzy swe.
Przez mrok i cień, EXSODIUS płynie nasz
A śmierć, co na dnie morza śpi..
Obudzi się i tajemnice swe opowiadać będzie
aż zabierze nas.
Nie będzie nikt żałował nas,
Nie pozostanie po nas nic.
A jednak trudno jest,
Pożegnać Ciebie dziś,
Moja Ziemio, najpiękniejsza z wszystkich
ziem.
Choć wiatr i burza łamie nasz maszt,
Chociaż w zatokę szczęścia wiedzie nas
Bóg…
A jednak trudno jest,
Pożegnać Ciebie dziś.
Moja Ziemio, najpiękniejsza z wszystkich
ziem…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.