Stracone chwile
Dziurawię ostrymi szpilami duszę,
Wpuszczając do niej strumienie czarnej
smoły
Gęste sito wyrzuciłam za siebie,
Bo nie chce mi się przesiewać każdego
słowa.
Wolę przelewać potoki plotek
Z ust do ust,
Raniąc niewinne stado.
Ciągle połykam kolejne krople czasu.
Myślę, że nigdy nie zabraknie następnej
kartki z kalendarza.
autor
karilla
Dodano: 2007-08-12 10:17:00
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.