Stracone wszystko...
Eh... a miało być inaczej... piękniej...
On miał mnie kochać, ja jego...
Miał być dla mnie wszystkim...
Miał kochać i troszczyć się...
Miał pocieszać i wybaczać...
Miał być dla mnie i tylko dla mnie...
Gdy tak myśle o tym co straciliśmy...
O wszystkich dniach spędzonych razem...
O chwilach smutnych i radosnych...
O gorącym uczucie, które już wypaliło
się...
Zgasło...
Jakby nigdy nic...
Niedawno ONA się zjawiła w naszym
życiu...
Moją przyjaciółką była...
Zawsze wine na niego zganiała...
Ale ja wiem...
Nie jestem ślepa...
To ONA go do takiego czegoś namawiała...
ONA zyskała JA straciłam...
ONA wygrała JA przegrałam...
ONA go ma chociaż GO nie kocha...
JA GO kocham, ale nie mam...
Jeśli Jemu z nią jest dobrze...
Odejde...
Znikne z ich życia...
Chociaż ON wypalił pewną cząstkę mnie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.