Strażak Antek część 5
Wracając do historii życia odważnego
Teraz Ci powiem drogi kolego
Jaki był wynik strażackiego wyzwania
Poznajcie efekt jego wykonania
W szeregu stoi Antek i młodzi
Z dumą i zaangażowaniem dzielnie im
dowodzi
Ogłasza sędzia wyniki i nagrody
Kolejny dyplom do remizy dla ozdoby
Niestety nie wygrali młodzi zawodnicy
Na następny rok będą dzielnie ćwiczyć
Smutny Antek ale zadowolony
Wie, że za rok nie będzie zawiedziony
W nagrodę za odwagę dyskoteka na sali
Druhowie trochę zabawy młodym dali
Niech się bawią bo to ich życie
Mimo że nie wygrali są na swoim szczycie
Pokonują słabości choć lat im brakuje
Gdy taki strażak mocno ich trenuje
Są wśród nich dziewczyny które o tym
marzą
By już na zawsze być związane ze strażą
Niech chcą być gorsze od chłopaków z
drużyny
Nie liczy się siła tylko serca czyny
Mają marzenie i w jednostce chcą działać
Całe serce i energię z siebie zawsze
dawać
Dla nich nie ma rzeczy nie do zrobienia
Nie czują się gorsze i chcą wyjść z
chłopaków cienia
Samochód umyją, sprzęt odniosą
Zawsze służą chęcią i pomocą
W remizie prace remontowe trwają
W czasie wakacji młodym zajęcie dają
Pomagają w garażach jak to przystało
Pomóc chcą bo tak im serce nakazało
Działa jednostka z młodą podporą
Swoją odwagą ludzi chronią
Dalej opowiem o ciężkiej wyprawie
Czytaj o Antku przy porannej kawie
Komentarze (3)
Fajne opowiadanie.Pozdrawiam:)
Witaj, miłym słowem napisana opowieść...być strażakiem
i ratować ludzi i ich dobytek...każdy chłopiec o tym
marzy i dziewczyny też,jestem ciekaw czy i Ty
też,jestem ciekaw co zawierają poprzednie części, więc
tam zaglądnę.
dobre opowiadanie pozdrawiam