Studniówkowy walczyk
Pewien uczeń przed maturą,
Przed studniówką tuż puk, puk,
Minę nieco miał ponurą,
Rozwiał mu ją balu huk.
Ach studniówka, co za bal,
Tańczą wszyscy razem wkoło,
Czas odchodzi w siną dal,
A za sto dni żegnaj szkoło!
Zatem ruszył ostro w tany
I poprosił damę swą,
Właśnie grali walca pany,
On przytulił mocno ją.
Ach studniówka, co za bal...
Do północy szło jak z płatka,
Po północy jeszcze lżej,
Przeminęły już trzy latka,
A ty śmiej się dzisiaj śmiej.
Ach studniówka, co za bal...
A gdy skończy się studniówka,
Balowicze pójdą spać,
Przyśni pewnie się majówka,
Przed maturą strach da znać.
Komentarze (14)
przy dobrej muzyce można go zaśpiewać i zatańczyć
walczyka
Jeśli wiersz wynika z Twoich własnych doświadczeń, to
ja mocno trzymam kciuki - za przedmaturowe odpędzenie
strachu i mobilizacje odwagi. :)
Aj wlasnie zaczynam bac sie swojej matury po
przeczytaniu tego wiersza i nie moge doczekac sie
studniowki.. ahh jeszcze troche...
Aż się roztańczyłam ! :) mimo, że przedemną jeszcze
sporo czasu do studniówki, to strasznie mi poprawił
humor twój wiersz :) + z nutką radości ;)
bardzo melodyczny walczyk...lekko się czyta a nawet
tanecznie...lubię czytać wiersze z ...życia
wzięte...bo sprawiają mi wiele radości...jak Twój...
Przeżywałam je z moimi córkami...ileż to było
zabiegania...a ile satysfakcji z pomyślnie zdanej ich
matury...fajnie że mi o tym przypomniałeś.
Szkoda, że moja studniówka dopiero za 2 lata;)
Pozdrawiam!+
No mnie to niedługo czeka:) Bardzo fajny wierszo
studniówkowym czasie
Tylko pomarzyć i się zakręcić nie tylko z partnerem w
tan.... Tanecznie, rytmicznie....
świetnie napisany wiersz ...powspominać warto...
Jakby ballada o studniówce z pewnym niepokojem o
przyszłość,bo za sto dni matura...
Wspomnienia ze studniówki przetrwają lata i będą
powracały.A w snach często marura się śni i jakieś
zadanie , którego nie można wykonać
przypomniała mi się moja studniówka, ach co to był za
bal
Fajnie było powspominać własna studniówkę i ...strach
w maju przed maturą...ale wszystkie wspomnienia są
miłe po latach ...Dziękuję