Studzone uczucia
Czarne niebo się zrobiło
Piorunów słychać huk
W tle trzaskają błyskawice
Ciało me czule przenikasz
Dotykasz powoli całą
Począwszy od twarzy i ust
Pieszczoty nie mają końca
Mimo braku słońca
Parasol zapomniany
Wiatr chłodem powiewa
Przeszywa lekki dreszcz
kiedy na mnie leci
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.deszcz
autor
JoaśkaB
Dodano: 2014-08-19 16:43:50
Ten wiersz przeczytano 1669 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (61)
myślałem, że nie pierwsze, bo świetne...na tak:)
miłego dzionka Joanno
pomimo deszczu...
pozdrawiam słonecznie:)))
- wielka niedźwiedzica
przepr4aszam za błąd zamiast 'ekstrakcje' miało być
erekcjato
- skorusa
dziękuję bardzo:)
- MANGOLIA
-Saba
dziekuję Wam bardzo:)
- wilka niedźwiedzica
Jestem laikiem w pisaniu, za sugestia innych
komentatorów uznano, że wiersz za drobną poprawką
stanowi erekcjato. Idąc za sugestiami dokonałam zmian.
Jeśli jednak uważasz, że to nie jest ekstrakcja to
proszę uzasadnij swój komentarz. Bo jak da mnie laika
teraz Twoja wypowiedź wprowadza dezorientację, kto z
Was ma rację?pozdrawiam serdecznie:)
i znów deszcz i zimny dreszcz...pozdrawiam
Ładnie, deszczowo. Pozdrawiam serdecznie
Wesoły wierszyk, ale, wybacz, chyba to nie jest
erekcjato? Pozdrawiam ciepło, pracuj dalej,
powodzenia:)))
Kim jestem…?
Jestem wspomnieniem minionego lata
myślą ulotną, spojrzeniem błękitu
jestem pucharem pełnym zapomnienia
małą iskierką z drugiej strony świata.
- Baba Jaga
dziękuję bardzo:)
Podoba mi się.Pozdrawiam:)
- Halina Kowalska
Dziękuję bardzo:)
- Ola
- Basia23
Dziękuję Wam bardzo:)
fajne zaskakujące...pozdrawiam.
super erekcjato
pozdrawiam ;)