Waga
Ostatnio schudłam i nawet zostałam za to pochwalona!!Ale jest jeszcze wiele dziewczyn, które przez to przechodzą:(
Jestem gruba,
ale co ja na to poradzę?
Bardzo się staram,
a i tak nic nie ubywa na wadze.
Mam dość ciągłego się obwiniania, kiedy
wreszcie przestaniecie prawić te nudne
kazania?
Próbowaliście mnie zrozumieć? Jestem pewna,
że nie,
każdy z was umie tylko powiedzieć
„za dużo żresz!”
Codzienne kontrole i chamskie uwagi,
to kolejny powód do znienawidzenia siebie i
swojej wagi
Nie mam do was szacunku,
może kiedyś to się zmieni,
ale na razie zostaliście prze zemnie
znienawidzeni!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.