Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Suka

To terytorium jest jej. Kawałek miejsca,
solidnie ciszą odgrodzony.
Już nie reaguje na: Waruj! Daj głos!
Na palec wskazujący strony.

Dzikie stworzenie. Ma w genach wiatr.

Pan dziwi się - zrzuciła kaganiec.
Zdumiony - ta suka zaczęła biec
leśną ścieżką i potrafi szczekać.

Nie idzie przy nodze, pana łapy nie liże.
Podniosła łeb, spogląda wyżej.

Nie przewidział pan, że w niej tkwi
dzikości pierwiastek.
Może boleśnie ugryźć, wciąż czuje
każdą drzazgę.

autor

cii_sza

Dodano: 2016-07-15 18:05:49
Ten wiersz przeczytano 2119 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Nieregularny Klimat Romantyczny Tematyka Technologia
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (48)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

przytoczę cytat bo akurat skojarzył mi się po
przeczytaniu twojego wiersza " przed człowiekiem stają
tylko dwie możliwości: " albo wyrazi samego siebie i
umrze albo pozostanie niesmiertelnym, ale niemym".

BALUNA BALUNA

Piękny przekaz w wierszu.Nie można ujarzmić czyjejś
wolności,bo zwierze czy człowiek powinien iść własną
drogą,nie może ulegać wpływom, ograniczeniom i
sterowaniu.
Jak zwykle w Twoim wydaniu dobry wiersz.Pozdrawiam.

krzemanka krzemanka

Obrazowa pochwała wolności:) Miłego dnia.

Julia Pol Julia Pol

dobry,mocny przekaz,można by się z niego wiele
nauczyć,pozdrawiam:)

cii_sza cii_sza

jeszcze do Roberta -
to raczej pana trzeba umyć, wyszorować. Pies jest
czysty i pachnie pięknie.

marcepani marcepani

mocna alegoria - dobre.

cii_sza cii_sza

KOncho :) Dziękuję serdecznie za uważne czytanie:)
milego wieczoru

cii_sza cii_sza

Odcałowuję Romuś:) Dzięki.
milyeno - panowie tak już mają.

anna - w zdumieniu pozostaje.

Małgosiu - jak mówiłam, bez szarzyzny;)

R. S. - specjalistą od marketingu jest ktos z mojej
rodziny, ale ja daleka jestem od tego. Tytuł po prostu
wydał mi się adekwatny do treści.
Twój wiersz w komentarzu pod wczorajszym(Twoim)
wierszem jest ciekawy. Chyba z tych trzech najlepszy,
ale jak wiadomo każdy widzi inaczej.

Koncha Koncha

Był pewien, że "suka" będzie robiła wszystko pod jego
dyktando, bo zawdzięcza mu wiele, ale pomylił się co
do niej.
Ona, przestała się go bać, przypomniała sobie, że mają
takie same prawa.
Już nie chodzi z podkulonym ogonem i nie dziękuje za
wszystko.
Zrozumiała, że nie ma już pana, jest tylko on, a jego
słuchać nie musi.
To taka moja interpretacja, może zbyt
fantazyjna, ale dość mi bliska.
Pozdrawiam, życząc fajnego wieczoru:)

Roma Roma

Niesamowity wiersz. Jak przeczytałam książkę Tańcząca
z wilkami" Clarissy Pinkola Estes, miałam podobne
odczucie, jak czytając teraz Twój wiersz. Dobrze, że
peelka uwolniła siłę i zdecydowanie i podąża za głosem
swojego tłumionego wcześniej - JA! Ucałowania Halinko

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo podoba mi się ta tytułowa "Suka". Zerwała się
ze smyczy i już nie da sobie założyć ani obroży, ani
kagańca. Pan, widać sobie zasłużył na taki rozwój
sytuacji, choć pewnie mocno się zdziwił...
Pozdrawiam :)

anna anna

Zdumiony, że ta suka zaczęła biec
własną ścieżką

kalokieri kalokieri

Świetny. Niesamowicie oddane.

Ściskam.


Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »