Z sukienką do trumny
Pamiętasz jeszcze nasze rozmowy ?
Że szkoda tracić czas na wybieranie trumny,
że worek foliowy twoim zdaniem jest lepszy
i bardziej praktyczny.
O tym, że szkoda brudzić sukienki
Tak piękne lepiej komuś oddać,
Po co mają gnić razem z ciałem
Na kościach i tak wszystko zwisa.
Że nie chcesz tracić cudzego czasu
na pogrzeby ani miejsca na cmentarzu też
nie chcesz.
Wystarczy wysypisko śmieci bądź las
Ten za miastem, w którym tak cicho.
Pamiętam, że nie lubiłaś zniczy,
Bo na co Ci one, jeżeli światło w Twoim
Mieszkaniu już od miesięcy nie świeci.
I nie chciałaś kwiatów, bo i tak zwiędną
-
Słuchałem Cię kochana z nadzieją,
Że żartujesz, bo któż chciałby
Słuchać o śmierci z ust własnej Babci.
Jednak prowadziłaś rozmowę dalej ...
Mawiając, że życiem się trzeba cieszyć póki
je mamy a świat zawszę należy do żywych,
nie do umarłych.
Teraz, gdy już jesteś po drugiej
stronie,
Robiąc ci we wszystkim na przekór, nie mogę
się zgodzić nawet z ostatnim zdaniem.
Bo mój świat w dalszym ciągu należy do
Ciebie
Komentarze (16)
W worku foliowym ciało się nie rozłoży...kto by tam
chciał kisić się przez setki lat i zawracać
światu/ziemi głowę, już lepsza trumna z drewna -
chwila moment i drewna nie ma. A najlepiej się
spopielić, i niczego nie ma...a robaki nie mają
zabawy. Przepraszam za mój wisielczy humor. Myślałam o
tych sprawach nie raz nie dwa, stąd ta głupia gadka.
Pozdrawiam
Strasznie wymowny wiersz na trudny temat. Dokładnie
tak rób jej na przekór i przede wszystkim módl się za
nią.
wymowny, mimo smutku piękny, osobisty wiersz, też bym
się nie mogła zgodzić z życzeniem Babci...
Cudownie, że ją miałeś, mnie nie było dane, zawsze
zostanie w Twoim sercu, bo przecież pamięć nie
umiera...
Pozdrawiam serdecznie.
Pamięć ożywia.
Pozdrawiam
Bardzo mnie poruszyłeś Kamilu swoim wierszem. Mam
wnuczka, oczko w głowie... Mam nadzieję, że będzie
mnie kiedyś wspominał podobnie jak Ty :)
Serdecznie pozdrawiam :)
bardzo, bardzo poruszający wiersz... dobrze, że miłość
uczy nas robić na przekór, Miłość jest mądrzejsza od
ludzkich gadań
Tak, wyjatkowa babcia.
Pozdrawiam:)
Każdy ma swoje podejście do śmierci, czasami szokujące
a my będziemy bliskie nam osoby hołubić w pamięci i
cieszyć się z życia...
Świat należy do żywych...
Babcia widać była kimś wyjątkowym
Pozdrawiam
Wstrzasajace ale prawdziwe. Mnie tez nie potrzebne
ceregiele, choc dzieci chca miec miejsce gdzie beda
mogly przychodzic....
I tak jak u Ciebie, moj swiat nalezy do niej...a tyle
lat przeszlo...ale zyciem sie ciesze, zeby nie
poszlo.jak to mowia "na marne"...w koncu to tez jej
zasluga...
Ach poprawione, dziskije za czujność
popraw póki oraz Robiąc Pozdrawiam:))tak takie relacje
są pełne ciepła
aj 'z okna wyrzuce'
Wzrusza mądrość babci, osoby nietuzinkowej. Miałeś
szczęście Czarne Słońce:)
pamiętam,jak też tobie mówiłam,po co na pogrzeb
wydawać,kiedy z ona wyrzucę a sąsiadka kwiatków
nasadzi,lecz nie powiedziałam tobie iż takiego
sumienia bym nie miała w:)