Świadomość
zło cierpienie nieszczęście
ile smutku jest w tych słowach
ile łez przelewa się przez nie
do ostatniej kropli nadziei
że będzie lepiej i piękniej
ile prawdy bolesnej mamy w sercu
zamkniętym na cztery spusty
a oczmi świeci obłuda i fałsz
kłamstwami karmimy siebie i innych
bo tak będzie lepiej wmawiamy sobie
a jest to jedyne usprawiedliwienie
w naszych mniemaniach
choć tak złudne tak ulotne
że sami w to nie wierzymy
a gdy złudzenie uleci nie wiadomo kiedy
zostanie cierpki ból i ćmiący żal
i świadomość kolejnego popełnionego wyboru
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.