Świat odchłani
Nie ma marzeń,
nie ma snów,
nie ma niczego.
Świat jest smutny,
czarno-biały
Nie słychać już
nawet śpiewu ptaków
czy krzyków dziecka.
Niczego nie słuchać
i niczego nie widać.
Tylko bystre oko dojrzy
odchłań, czarną i głęboką
nie do przejścia.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.