Świat usnął
„Świat usnął”
Świat usnął, utulony miękkością kołysanki
wiatru,
Tańczące drzewa nucą swe ponure pieśni ,
Spragnione wody kwiaty oczekują błogiego
deszczu,
Nadciągające chmury przynoszą złe
wieści:
Świat usnął, gwieździste niebo zapłakało
rzęsiście,
Świat usnął, pokryty zwiewnością tkaniny
mglistej,
Świat usnął, by nie zdradzić swej tajemnicy
nikomu.
Świat usnął, podnosząc ciężkie powieki po
kryjomu.
Świat usnął, srebrzysty księżyc spogląda na
ziemię,
Mrugające gwiazdy kipią radosnym
uśmiechem,
Czarne jak smoła kruki zwiastują
cierpienie,
W oddali przenikliwy pisk odbił się
monotonnym echem:
Świat usnął, gwieździste niebo zapłakało
rzęsiście,
Świat usnął, pokryty zwiewnością tkaniny
mglistej,
Świat usnął, by nie zdradzić swej tajemnicy
nikomu.
Świat usnął, podnosząc ciężkie powieki po
kryjomu.
Świat usnął, świetlisty grom rozdarł niebo
wpół,
Tańczące języki ognia pożerały w spokoju
drzewa.
Świetlisty grom wygryzł w wilgotnej ziemi
głęboki dół,
Wijący się jak wąż ku górze dym radośnie
zaśpiewał:
Świat usnął, gwieździste niebo zapłakało
rzęsiście,
Świat usnął, pokryty zwiewnością tkaniny
mglistej,
Świat usnął, by nie zdradzić swej tajemnicy
nikomu.
Świat usnął, podnosząc ciężkie powieki po
kryjomu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.