Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

światło

Błądziłam na krawędzi życia i ciemności,
aż ktoś zapalił światło.
Poszłam za tym światłem
niczym ufne zwierzę,
w nadzieji na ciepło i bezpieczeństwo.
I nagle zgasło.
Ogłuszona,zachwiałam się
i zaczęłam spadać
i spadać,i spadać
w niepewność,w nieznane
Mroczną otchłań życia.
Byłeś moim światłem -
dlaczego zgasłeś ?!

autor

Aniek

Dodano: 2008-09-05 22:04:38
Ten wiersz przeczytano 443 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »