W świecie mojego dzieciństwa
Pozdrawiam urocze Podlasie.
Tak mi tęskno dzisiaj do łanów
pszenicznych,
do chabrów błękitnych jak oczy dzieciątka
i kąkoli w zbożach, teraz już nielicznych,
do malw pod oknami, dawnej wsi zakątka.
Małych dróżek krętych gościńcem nazwanych,
do stawu na łące, gdzie się len moczyło,
do chatki cieplutkiej i strzechy słomianej,
gdzie miłość i zgoda swoje gniazdko wiła.
Nasturcji pod domem, co pięła się do okien,
złota kula kwiatem motyle wabiła.
W lasach pełno jagód, jak sięgnęłam okiem
dorodnym orzechem leszczyna gościła.
Do tych dawnych czasów moja pamięć
wraca,
do rąk mojej mamy, które mnie głaskały.
Tych cudownych wspomnień nigdy nie
zatracę,
te beztroskie czasy w pamięci zostały.
Lubię o tym pisać. Każdy to przeczyta.
- Radujesz nam serce tymi wspomnieniami!
- Bo wieś ma swój urok, aż za serce
chwyta.
i chlebem tam pachnie, życia korzeniami.
Komentarze (42)
Witaj Broniu.:)
Wspaniały wiersz, aż mnie wzruszył.
Piękne obrazy wsi i natury polskiej, słowem tęsknym,
malowane.
Tego Broniu, nigdy nie zapomnisz.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Bardzo serdecznie dziękuje za miłe komentarze. Lubię
opisywać przyrodę. To moja miłość. Serdecznie
pozdrawiam.
Piękny obraz ojczystych stron wyczarowałaś w swoim
wierszu.
Ślę serdeczności.
Aż się łza w oku zakręciła Broniu-pięknie poetycko
wspominasz uroki malowniczej wsi/pozdrawiam
wzruszenie*
Te kwiaty - to taki kawałek Ojczyzny, świetny pomysł.
Wysiłek dał wspaniałe rezultaty, na pewno patrzącym na
malwy dostarcza wiele radości i piękna.
Pozdrowienia.
Przecudowny wiersz, chociaz refleksja moja smutna,
wszedzie mury, mury, mury...pozdrawia.
Nostalgiczny ,piękny,bardzo malowniczy wiersz Broniu
.Serdecznie pozdrawiam
Szadunka. Syn ma domek letniskowy na północy Kanady.
Zaryzykowałam i posiałam malwy w zeszłym roku. W tym
roku ludzie podziwiają, bo tam już nie rosną kwiaty, a
ja założyłam ogródek warzywny i kwiatowy. Trzeba było
dowieźć ziemi tu stąd. Serdecznie pozdrawiam.
Przepiękny, ciepły wiersz. Cudne wspomnienia.
Uwielbiam malwy, nawet jeśli rosną pod miejskim
blokiem - kojarzą mi się właśnie z takimi obrazami,
jak te, przedstawione w pełnym nostalgii wierszu.
Pozdrawiam serdecznie.
Serdecznie pozdrawiam za przemiłe komentarze. Na
Podlasiu można tam jeszcze usłyszeć kura pienie,
gdakanie kur, lament żab w bagnach.Pozdrawiam.
Wzruszające wspomnienia, teraz to inny już świat...
Pozdrawiam serdecznie...
Piękne wspomnienia, ale dziś takich wsi już nie ma.
Pozdrawiam
pięknie Broniu piszesz i warto o tym pisać ...
Piękna nostalgia, Broneczko,
wszystkiego dobrego Tobie życzę,
dużo zdrówka, pozdrawiam Cię serdecznie :)
Piękny, wspomnieniowy wiersz.
A wieś ma swój urok... Też wspominam często z
rozrzewnieniem...
Pozdrawiam serdecznie :-)