Święty spokój
wiersz gwarowy
Święty spokój
Kie obzierom te drózki
co wiedom na Golgote
to bez krzyza na plecak
obłoło mnie potem…
Patrzem tyz na ludzi
tłum ozkołysany
na gowiedź i uconyk
i słowa ,co barzej bolom jak rany.
I furt i wkoło Macieju
nie lepiej ba gorzej,
tak myślem,nie roz
pod krzyzem,po coś
nos stworzył Panie Boze!
Pon Jezus dalej cierpi
choć mineno telo roków,
Bez nos,siedziołbyś se w raju
i miołbyś święty spokój…
Zanim jako inno,myśl grzysno
w mojej głowie zagości,
fcem przyznać,ze wiem Panie Boze
ze syćko stworzyłeś z miyłości.
Komentarze (29)
Wszystko stworzone z miłości - i to nas trzyma przy
życiu... :)
Pozdrawiam
Jak zawsze piekną gwarą piszesz Skoruso Bardzo podoba
mi się Twoja refleksja
Pozdrawiam serdecznie :)
Tak stworzył wszystko z miłości, ale my musimy chcieć
ją dać. Bardzo piękna refleksja.Pozdrawiam serdecznie
:-)
Z przyjemnością czytam Twoje wiersze!
Serdeczności dla Ciebie Skoruso :))
jak zawsze bardzo ładnie gwarą
Piękna, trochę smutna refleksja...
Bardzo fajny wiersz i w innej formie niż pozostałe :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Mądra, wspaniała refleksja skoruso.
"...wszystko stworzyłeś z MIŁOŚCI..."Panie!
Miłego dnia życzę.
Pozdrawiam serdecznie:))
Wlasnie tak Skoruso, bywa, ze nie napawa optymizmem co
dzieje sie na swiecie, stad watpliwosci i pytania. W
puencie rozwialas wszelkie watplowosci. Madre
przemyslenia i ladnie zapodane. Moc serdecznosci.
Ładnie napisana refleksja
Pozdrawiam skoruso
Czyżby tak było? Bo mnie się wydaje, że gdy był raj,
nie było Chrystusa.
Podoba mi się ta refleksja nad ludzką naturą.
Pociekały spacje po przecinkach i z "w koło Macieju".
Msz przydałoby się kilka przecinków dostawić, ale nie
jestem za mocna w interpunkcji. Miłego wieczoru:)
Raz święty spokój chciała moja siostra na urodziny i
kupiłem jej koszulkę z napisem kocham święty spokój.
Wiersz fajny napisałaś.
I na podstawie ostatniej strofy
- jakie mam wyciągnąć wnioski?
Czy dotrze kiedykolwiek ta wiadomość do każdego miasta
i wioski?
Czy lud przestanie grzeszyć i uczynkami zacznie Boga i
człowieka cieszyć?
Ciekawa refleksja. Jezus siedzi po prawicy, ale
spokoju to raczej nie ma ;)
Pozdrawiam serdecznie :)