ŚWINIA
Każdy z nas ma swoją "świnię"
A jak nie ma to mieć będzie
Ta "przyjemność" cię nie minie
Ona znajdzie ciebie wszędzie.
Nawet kiedy jesteś lepszy
Ona znajdzie jakieś wady
I w maliny ciebie wpieprzy
Żeby lepsze mieć układy.
Ona w twoich myślach czyta
Wszędzie szuka twojej winy
By się zbliżyć do koryta
Nie stosując wazeliny.
Krzywdzi świnię porównanie
Ona przecież jest niewinna
O niej mamy lepsze zdanie
Gorsza jest ta świnia inna.
Ta prawdziwa jest bez winy
Stoi w chlewie w błocie brodzi
Mamy nawet z niej wędliny
I z pewnością nam nie szkodzi.
NAP. LECH KAMINSKI
Komentarze (8)
Opisałeś życie szczerze do bólu. Bólu również brzucha
ze śmiechu. Pozdrawiam.:)
Prawdziwy do szpiku:) Pozdrawiam.
fakt
dobry wiersz-pozdrawiam
Rytmicznie o tej przysłowiowej świni, którą ludzie
czasami podkładają innym z niecnych pobudek. Wkradła
się zbędna spacja w "niewinna". Miłego dnia.
NICOLAS,
/JEZUS PRZEMIENIA DZIECI W ŚWINIE. Innym razem
przechodził Jezus przez tłum Żydów i zapytał: "Gdzie
są wasze dzieci?" Oni odpowiedzieli: "Właśnie bawią
się w chlewni. Zostały zamknięte w chlewie". Jezus
wszedł do chlewa i zapytał: "Kto tam jest?" One
rzekły: "Tu są świnie". Wtedy rzekł Jezus: "Stańcie
się świniami!" I natychmiast stały się świniami. /
nie wszyscy będą mieć swoje świnie, jeżeli nie będą
bawić się w "świnie" nigdy nimi nie zostaną
NICOLAS - proszę popraw '-nie winna-', piszemy łącznie
o tak świnia świni nie równa jest w::)