Świt s
Wiatr zabarwił horyzont kolorami świtu,
rubinowym refleksem na zmarzniętym
niebie.
Owiał bielą obłoki, popędził przed siebie
-
pastelową toń zakrył odcieniem nefrytu.
Ileż iskier złocistych błyszczy w smugach
światła,
ile mieści się piękna w zaraniu poranka.
Rozsiewana garściami promieni wiązanka,
rozmazywała brzegi oszronionego tła.
A wszystko rozbłyskuje szadzi
kryształkami,
rosa lśni zamarznięta jak tęcza bez
końca
Noc odeszła w nieznane, znikła za wzgórzami
-
na jałowcach zaś płonie poświata
iskrząca.
Zachwycająca wiosna kapie kropelkami,
rozkwitając zielenią w majestacie
Słońca.

Stumpy


Komentarze (29)
pięknie!
miłego dnia :)
Piękny świt!
Jak ja lubię te Twoje sonety :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie Andrzeju:) mnie dziś zasypalo śniegiem ale
świt był też cudy :)
Miłego dnia :*)
Bardzo kolorowy i w dodatku piękny sonet. Pozdrawiam
Świt bywa piękny, ale ja nie znoszę wstawania o
świcie, rzadko go zatem widzę, jakoś to osmolenie mi
nie pasuje, bo smoła jest czarna, a gdy świta już tej
smoły raczej nie ma, ja bym napisała spopielił, ale
może nie mam racji...
Pozdrawiam serdecznie Andrzejku :)
Twoje Sonety są piękne
Pozdrawiam Andrzeju i dziękuje:-)
Bardzo obrazowo ująłeś owy pejzaż.
Nie każdy potrafi tak jak Ty dotrzeć to, co czasami
znajduje się przed oczami i dotknąć tego co jest w
zasięgu reki.
Pozdrawiam:)
Marek
Piękny sonet napisany trzynastozgłoskowcem ze
średniówką 7:6, tak jak ja to robię. :)
Faktycznie zima się u mnie dzisiaj rano skończyła, w
nocy był (podobno) ostatni przymrozek.
Pozdrawiam serdecznie Andrzeju. :)
Piękny wiosenny sonet.
Miłego wieczoru:)
Poezją zachwycasz :) Pozdrawiam ...
Witaj Andrzeju.
Piękny obraz, piękna impresjonistyczna chwila, niczym
obraz Claude Moneta.:)
Bardzo na TAK.
Pozdrawiam i dobrego wieczoru.:)
Twój wiersz dla mnie jest właśnie tym aromatem
...pozdrawiam serdecznie ...
Serdecznie miało być:)
Piękny malowniczy wiersz:) to jest prawdziwa poezja :)
Serecznie pozdrawiam:)
piękno rodzcego się słońca - malowniczy cudowny obraz
wymalowałeś;-)
pozdrawiam