Świynta po mojymu (gwarowy)
gwara poznańska
znowi Wilija jak co rok przyszła
karp jest na stole serwytka czysta
borszczyk z uszkami ślydź zez śmietanom
kożdyn uwijo się skorno rano
chójka ubrano wew świycidołka
zaś łed ty zeszły nie bydzie gorszo
pierogi bydom te zez kapustom
ino że w dziyń tyn nie bydzie tusto
za to makiołki pochnonce miodym
tu na tym stole idom se przodym
pyrka być musi sos zez betkami
już Wom to pochnie powiydzcie sami
makocz się śmieje piekła gu sama
bez noc nie spała wej oż do rana
mak i rodzynki dugo moczuła
jaja na piane trzepaczkom biuła
ugotowała kapuste z grochym
betek smażonych być musi troche
żeby Wilija wykwintno boła
a jo Wom zdrowych Świont tu życzoła
Wilija - Wigilia Bożego Narodzenia,
serwytka - obrus,
borszczyk - barszcz,
ślydź - śledź,
kożdyn - każdy,
uwijo - pracuje,
skorno - wcześnie,
chójka - choinka,
ubrano - przyozdobiona,
wew - w,
zez - z,
świycidołka - ozdoby choinkowe
dziyń - dzień,
tusto -tłusta,
makiołki - makiełki po poznańsku(proponuję
zamiast bułki domowy makaron - pychota),
pyrka - ziemniak,
makocz - makowiec,
biuła - ubijała,
betki - grzyby,
Wom - Wam,
Świont - Świąt
życzoła - życzyła
Komentarze (17)
I ja życzę Zdrowych, Wesołych Świąt.:)
Wiersz bardzo mi się podoba i ta gwara poznańska,
bardzo ciekawa.
Pozdrawiam:)
Oj, ja chyba potrzebuję słownika poznańsko-polskiego
:D