szaleństwo
kiedy świadomość
staje się bezczelna
uświadamiając nam
naszą nieswiadomość
stajemy bezradnie
próbując w myślach
dogonić niedoścignione
skowyt duszy
zamkniętej
odzywa się bólem
którym nie jest
siostro
zastrzyk proszę....
autor
anatea
Dodano: 2009-11-17 09:05:29
Ten wiersz przeczytano 603 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
psychopata ? a czego się boi ...:)
bo czym jest szaleństwo skoro nie można go wpisać w
żadną ramę? ciekawie napisane
Dla mnie biel twojego wiersza jest zbyt filozoficzna.
Świadomość odczuwa niebycie i jeszcze pragnie
doścignąć?- dziwne skojarzenie Dobrze zawsze trzeźwo
odczuwać rzeczywistość Wiersz intryguje za to+:)