Szczera miłość
Przekształcony obraz człowieka
rozsądnego
Wyrazem szczęścia nadanym płatkom śniegu
Uczucia stałe sercem niezmiennie
trwajcie
Kto zechce powie słowom prostym odnajdź
się
Dzieje się tyle spraw cudownych bez
miary
Co może jeszcze na pokładzie się
wydarzyć
Czas w takim pojęciu nie istnieje sam
Oboje tworzymy miłości wielkiej team
Dążymy krętą drogą aż do niebios bram
Niechaj zagra orkiestra połączonych ciał i
dusz
Słuchaj jej zmysłowej zaklętej w łanie
zbóż
Wyjdź naprzeciw zanim zagubisz głowę
złóż
Regularnie kroczę by poznać sens
szczerości
Gniazdko miłości szczerej całościowo
mościsz.
Komentarze (15)
Dziękuję bardzo moim gościom za wizytę i komentarze
pod moim sonetem pisanym sercem
szczerość w formie sonetu nam pokazana
i niech się spełnia.
Szczera miłość ma przed sobą sielankową przyszłość :)
Nic tylko się cieszyć po przeczytaniu rozmarzonego
sonetu :)
Miłego popołudnia, Basiu :)
piękny rozmarzony sonet - gratuluję:-)
pozdrawiam
Podoba się. Niech trwa.
Pozdrawiam:)
Basiu, niech gra orkiestra połączonych dusz. i ciał.
:):)
P.S. moja pomyłka zaległości już nadrobione;)
Przepięknie sonet bo szczera miłość to taka melodia.
Dziś u ciebie goszcze i zaległości nadrabiam.
Piękny, rozmarzony wiersz. Miłego dnia :)
Pozwolę sobie powtórzyć za Mają.
Pogodnych dni, Basiu :-)
poetycko.... rozmarzenie z nutką melancholii .....
Miłego dnia :)
szczęście bije z wiersza. Gratuluję!
Basiu pięknie rozmarzyłaś. Niech trwa. Pozdrawiam
serdecznie
Piękne, szczere słowa o miłości
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo pieknie:)