Szczęście ty moje...
bądź zawsze przy mnie
w każdej chwili życia
daj mi siebie odrobinę
tak bardzo potrzebnej
w miłości i w zdrowiu
cała nadzieja w tobie
pod skrzydłami aniołów
nigdy mnie nie opuszczaj
bądź zawsze przy mnie
w każdej chwili życia
daj mi siebie odrobinę
tak bardzo potrzebnej
w miłości i w zdrowiu
cała nadzieja w tobie
pod skrzydłami aniołów
nigdy mnie nie opuszczaj
Komentarze (77)
Pukasz w nie ale nie za mocno,budzi się w tobie lęk
może właśnie dlatego
tak bardzo lubisz otwartą przestrzeń.
Weno z pewnością wstąpię i nie zapomnę o kwiatach bo
tak miłe zaproszenie nie można nie zauważyć tym
bardziej,że drzwi pozostawisz nie
zakluczone.Oczywiście zapukam bo chcę ujrzeć Twój
uśmiech witając mnie.Miłej i słonecznej niedzieli
życzę.
Już byłam, drugi raz nie zaszkodzi, a raczej znów z
przyjemnością czytam-:)
Na tę chwile?
Wandziu, nie można się oprzeć tym słowom, jeśli miłość
ma swój potencjał warto zaryzykować i wejść drzwiami;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
"nie zamknęłam ich na klucz"
Serce chyba też mu otworzyłaś.
Pozdrawiam.
_weno_ bardzo romantyczny wiersz i to zaproszenie.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem.
Pomimo, że każdy wers zaczyna się od "nie", jest to
dla mnie wiersz na "tak".
Tak, przyjdź, tak, posiądź mnie, tak, zostaniesz ze
mną. :)
Miłego sobotniego wieczoru życzę szanownej pani
Wandzie.
P.S. Ale musisz przyznać, że buty wnoszą do mieszkania
bakterie z ulicy
Tylko wchodzić skoro peelka zaprasza ...Pozdrówka
Weno.
Nawet jeśli nie są zamknięte na klucz wypada zapukać,
czyż nie, agaromie? :)
Wszystkim, którzy tu zajrzeli serdecznie dziękuję i
cieplutko pozdrawiam :)
Tak stoi agarom przed drzwiami i chyba nie wejdzie,
zbyt latwo by poszlo sa przeciez otwarte;)))
Bardzo szczere zaproszenie Pozdrawiam Serdecznie
Wandziu
brzmi zachęcająco
Piękne, kuszące zaproszenie. Milutko wejść tak
zapraszanym. Pozdrawiam serdecznie.
Przyjdzie na pewno! :-)) Fajny wiersz.
Kobiety, jakże przekorne istoty-:) Znam się na tym.
Ładnie Weno zaskakujesz, pozdrowionka przesyłam-:)