szklarz
patrząc w przód widzę
domy nowe a w każdym
z tych domów okno
a w każdym oknie ono
każde inne lecz wszystkie
jednakowo cudowne
robię krok do przodu
próbuję dotknąć
tłuką się-zbyt kruche
patrząc do tyłu widzę
ruiny a w tych ruinach
pogrzebane wszystkie
one-niespełnione
brak również i okien
do oszklenia!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.