Sznur
Gruby
Ciemny
Sznur
Owija moje ciało
Oplata szyję
Powoli zaciskają się jego końce
Craz trudniej wypowiedzieć słowo
Coraz trudniej mi oddychac
Uwięzine ręce
Nie potrafią mnie uwolnić
Próbuję łapać oddech z powietrza
Ale jego jest tam coraz mniej...
...Dusi mnie gruby
Ciemny
Sznur
Zaciska się na mnie
Boli
Ale nie próbuję zrobić nic
Już za późno
Nie mam siły by się uwolnić...
Napisany: sierpień 2006
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.