Szpitalne usta
Oby nigdy nie znaleźć się w miejscu,
gdzie liczy się tylko zdrowie.
Tu nieważny staje się odprysk na paznokciu,
ochota na pistacjową gałkę lodów,
rytm, który można by wytańczyć.
Szpitalne usta nie są lekkie,
z trudem unoszą się w uśmiech.
Badań pajęcza sieć szuka ofiary w ludzkim
ciele.
Poronione życie – jak mogło
ciało uciec od duszy, bez sumienia?
Walczę o oddech, który próbowałam w sobie
zdusić.
Magdalena Gospodarek
autor
espressivo
Dodano: 2017-07-02 12:57:43
Ten wiersz przeczytano 1157 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
to prawda, trzeba mieć zdrowie aby chorować i
,,kasę,,,,pozdrawiam :)
Przepiękna refleksja i wciągający wiersz :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Oby Wam nie dane było, właśnie się tam znaleźć,
teraz wszystkim po kolei, dadzą umrzeć wspaniale.
dobry,
od tytulu do puenty;)