Sztuka koch(przetrw)ania
z przymrużeniem oka, instruktaż dla pań :))
Nie sztuka kochać, póki jesteś młody,
kiedy hormony buzują jak w piecu,
potem z życiem trzeba się mocować,
kurs tolerancji odbyć pośpieszny.
Znać słabości, omijać piętę Achillesową,
z dyplomacją chwalić wszelkie zalety,
w kulinarnej sztuce być niezastąpioną,
żeby wprost do serca trafiać kotletem.
Wykazać powagę, wielkie współczucie
gdy boli go palec, ma zabójczy katar
na koniec świata przepędzać smutek,
nawet na gitarze nauczyć się zagrać.
Starać się być piękną, umieć zalecać
szykowną, powabną, niby tylko dla niego
ukryć inteligencję, bo rozsądna kobieta
nie pokaże wyższości, za mądra do tego.
Być matką udanych, jak tatuś dzieci,
wszak najlepsze cechy mają tylko po nim
po cichu naprawiać ich wybryki i
grzechy,
by wyrośli na ludzi dobrych,
kształconych.
Interesować się wszystkim, rozwijać
wciąż
mieć pasje, zadbać o przyjaźni kręgi,
by chwalił się po latach zadufany mąż,
że dzięki niemu udało się małżeństwo.
"Mężczyzna w swojej żonie wielbi siebie. "
Komentarze (31)
Sorki ,jak dla Pań to ja już znikam..POZ+