TAAKIE ŻYCIE
Uwięziona przez konary
zawieszona w próżni
pragnę się wyzwolić
i wrócić tam gdzie
kubek kawy
i po wiedeńsku jajko
które mi robiłeś
znowu ten sam smak ma
gdy tylko się uwolnię
na skrzydłach pegaza
pomknę tam gdzie wszystko
inny wymiar ma
kiedy to już osiągnę
zasypiając obudzę pod powiekami
motyle nęcące marzeniami
mamiące obietnicami
niestety o krótkim żywocie
gdy wstanę niepostrzeżenie znikną
zostawiając nadzieję
i spełnienie które wkrótce
rzeczywistością się stanie
pobiegnę nad morski brzeg
delfina mojego powitać
i razem pomkniemy
ku horyzontowi gdzie
nowy dzień wstaje
tam złota kula swym żarem
w jedność zamieni
i pozostaną po nas
tylko ślady na piasku
i na wodzie kręgi.
Komentarze (18)
Przeczytałam z zainteresowaniem. Pozdrawiam :)
ładnie z nadzieją ...samo życie takie nam dano ;-)
pozdrawiam serdecznie :-))
Samo życie...Bardzo mi się podoba.Pozdrawiam
Mknij ku nowym .....
Aniu, Kasiorku, Babo Jago, Wojtku dziękuję za
czytanie, serdecznie pozdrawiam i miLego dnia życzę:)
Ciekawie o swoim delfinku.Mnie by się po takiej
jedności już do morza nie chciało wracać.Pozdrawiam
serdecznie.
Bardzo ładnie rozmarzyłaś.Pozdrawiam serdecznie:)
Dobrze jest mieć swojego delfina :)
Pozdrawiam :)
Ładnie, takie rozmarzenie ze szczyptą melancholii...
OlU,ANDREW, STELLO,ILONO,BASIU,TOMKU,GRAŻYNKO dziękuję
za czytanie i komentarze, pozdrawiam, miłego wieczoru,
pozdrawiam:)
Samo życie...
Oby się udało wyjść z tej próżni i wrócić do tej kawy
i jaka po wiedeńsku...
Pozdrawiam Iwonko serdecznie:)
niechaj wyśnią o poranku się marzenia
i na zawsze pozostaną już przy tobie
dadzą szanse dla motyli do istnienia
i zapewnią radość życia co się zowie:)))
pozdrawiam pięknie:)))
Ech to życie Pozdrawiam serdecznie:)
coz takie jest wlasnie zycie, ale moze cos wiecej po
nas pozostac:)
Ech, zycie...
Pozdrawiam:)