tajemnicza wędrówka
w tak słoneczny dzień jak dziś
można na spacer iść
wędrować aleją marzeń
zaglądać w zaułki niecodziennych zdarzeń
mijać po drodze radosnych ludzi
których również wędrówka nigdy nie
znudzi
będziemy wędrować całą noc
aleją gwiazd dojdziemy do nieba
by księżyca blask nasze ciała ogrzewał
zamienimy się w anioły śpiewające
po niebie tańczące
zagubionym duszom znajdziemy drogę
a połowki serc porwiemy w wir tańca
by mogły się odnależć
gdy zacznie już świtać
mocno Cię przytule i namiętnie pocałuje
bo sobie tego nie podaruje...
Komentarze (4)
Ładnie napisany i ubrany w ciekawą formę
wiersz.Chciałoby się tylko spacerować i spacerować no
i tańczyć :)
W sumie ciekawa sprawa z tą nocą - faktycznie w bladym
blasku księżyca jest romantyczniej. Może również
bezpiecznej - nikt i nic nie przeszkodzi miłości.
Zastanawiają mnie połówki serc - trafna myśl, że
nosimy połowę i szukamy tej drugiej. Zakończenie
zaskakujące opierające się na założeniu (?), że
wybranek powstrzyma się do rana z pocałunkami.
Przeurocza treść wiersza.
wiersz świetny " wędrówka marzeń" bardzo mi się podoba
fajnie się czyta rymowany super:)
Piekna wedrówka i to zakończenie...zabawne ale takie
prawdziwe i ...słodkie:*