Tak blisko a jednak tak daleko
Obloczek na Niebie nie jest sam, za duzo jest Chmur i wiatru.
Mysle nieustannie o tamtych chwilach,
dziennie czekam choc na maly znak.
Po nocach snie o spotkaniach, chodze
zablonkany i nie wiem co robic mam.
Te krotkie momenty w ktorych wzrok nasz
trafial sie sa niezapomniane.
Pamietna Karta wstepu ktora czesto trzymie
w reku oraz fotka pozatym nic.
Od srodka rozrywa mnie lecz rece zwiazane
mam, bo wszystko co robie widze tylko
sam.
Czy niechcesz, czy nie widzisz, czy sie
boisz to pytanie?
Jak doprowadzic do pierwszego kroku, co
mozna jeszcze zrobic tego nie wiem sam.
Niby tak blisko a jednak tak Daleko!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.