Tak mi Ciebie brak!
...
Ty-daleko tak...
moje serce smutne
tak bardzo się do Ciebie wyrywa!
zapatrzona w nieograniczoną pustkę
wtulam się w samotność...
pragnę do Ciebie biec!
nie zważając na mróz i śnieg...
pragnę do ciebie biec!
stoję już u Twoich drzwi...
urywany dzwięk dzwonka
Twoje kroki...
zdziwiona twarz...
-Mogę wejść...?
zapraszający gest
oniemiali stoimy wpatrzeni w siebie...
... napięcie...
podchodzę i przytulam się
ginę w Twoich ramionach
po policzku spływa łza
i jedynie ona-prawdziwa!
reszta to... wyobraźnia...
marzenia...
i znów wtulam się w samotność
wokoł tylko pustka...
radio cicho gra...
tak mi Ciebie brak!
...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.