Tak powinno być
Dotknij...
Chce czuc cieplo Twej dloni.
Caluj...
Jestem cala Twoja.
Siebie nie zaluj!
Oddaj sie w moje rece.
Pozwol, ze wezme Twa dusze,
Skradne serce..
Prosze...
Rozgrzej gdy zimno,
Ochlodz gdy wrze.
Spraw przyjemnosc..
Nie wstydz sie.
Mow...
Chce tonac w potoku Twych slow.
Patrz w me oczy,
One powiedza wszystko.
Sluchaj..
Mego serca bicie.
Sluchaj...
Gdy mowie"kocham"skrycie
Wiersz zaczelam pisac o 1:39...nie moge dzis cos zasnac....hehe:p
Komentarze (4)
Słowem Ciebie dotykam....
Sam w Twych zasłuchany....
Nimi chce się oddychać....
Z nimi chętnie zasypiamy
w wierszu wyczytałam tak jakby tęsknotę za miłością...
musisz jej mieć bardzo dużo w swoim serduszku.śliczny
wiersz...sprawia że chce sie go przeczytać jeszcze raz
i kolejny...
Fajny wiersz-erotyk,taki odważny,pełen ciepla,a
przede wszystkim fajnie się go czyta...;)
słowa jak wystrzeliwane naboje napięcie w klimacie
dobry działa na wyobraźnie