Taka prosta definicja
Najpiękniejszym brązowym oczom na świecie.
Jakie jest? Kto je zna? Kto pamięta?
Chciałbym dziś poznać klucz w sprawie
piękna.
Zboża łan, siana stóg pośrodku łąki,
bułki dwie - Tobie, mnie - z pszennej
mąki?
A ja mam, a ja wiem czego chcę.
Radość znam - mówisz, że kochasz mnie.
Zbadam teraz Twój kształt rąk szelestem.
Cudne to, tamto też - tam też jesteś.
Piękna wczoraj i dziś, piękna jutro,
w wesołości i nie, kiedy smutno.
Piękno jest, często też, gdy nastroje -
ja kupuję z Twych rąk piękno swoje.
I podzielę, jak chcesz, sny namiętne.
Przyśnię ja, przyśnisz Ty - to jest
piękne.
Jeśli ktoś plecie mi trzy po trzy,
ja już wiem - piękno to jesteś Ty.
Komentarze (7)
ujmujące wręcz wyznanie :-)
Taka prosta definicja szczęścia, a tak pięknie ujęta w
słowa
Re: demona
Dziękuję za literówkę
mogłoby byc "clou" faktycznie. moze nawet lepiej.
Pieknie o pieknie. W pierwszej strofie w drugim wersie
mialo byc 'klucz' a moze clue, ale chyba raczej to
pierwsze. Wiersz bardzo mi sie podoba. Serdecznosci.
Piękno to jest (też) taki wiersz.
Bardzo sympatyczna definicja (szczegolnie dla
właścicielki brązowych oczu) :) Czy w trzecim wersie
nie miało być "pośród" zamiast "pośrodku"? Miłego
dnia.
I nikt inny :)