takie tam...
piszący wciąż pierdoły
chciał kiedyś ku odmianie
napisać coś "przy stole"
a nie tak "na kolanie"
chciał stworzyć coś wielkiego
by go poważnie chwalić
a ludzie wciąż od niego
głupot oczekiwali
mówili tyś jest fajny
jak wiaterek przed burzą
Szekspirów to już mamy
a nawet aż za dużo
pisać "być albo nie być"
prawie każdy potrafi
ale już rozweselić
to nie jest wcale łatwiej
więc trzymaj się kolego
tego co lepiej umiesz
bo znajdziemy innego
wtedy błąd swój zrozumiesz
Komentarze (9)
Świetny, refleksyjny wiersz :)
No racja..a kto ma rację ten stawia kolację ha ha
pozdrawiam z uśmiechem:)
Witaj Rysiu:)
No jakbyś o mnie pisał:)
Pozdrawiam:)
Nie od dziś wiadomo, że dobry żart tynfa wart. Miłego
wieczoru:)
Piszmy zatem do śmiechu,
ha ha ha nie mam grzechu.
Pozdrawiam YamCito.
I racja, pierdołki też mogą być pouczające i zabawne,
mnie się podobają.
Takie gdzieś, takie tu i jeszcze tam,
jednak zawsze z pierdołami zostajesz sam,
czasem drażnią, cieszą, denerwują,
jednak najważniejsze, czy czytelnikom smakują...
Bardzo fajny wiersz o nas samych.
Pozdrawiam. Miłego popołudnia :)
przesłanie w notesiku zapisałem...
+ Pozdrawiam
Każdy pisze jak potrafi i o tym co mu w duszy gra:)
twoje bardzo lubię, za dystans i poczucie humoru :) :)
Pozdrawiam serdecznie :*)
☀